poniedziałek, 19 grudnia 2011

Świątecznie :)

Nie wiem czy będę miała jeszcze okazję przed świętami 
więc korzystam z odrobiny wolnego czasu by złożyć Wam:

Najserdeczniejsze Życzenia 
zdrowych, pogodnych i radosnych
Świąt Bożego Narodzenia
oraz samych sukcesów, spełnionych  marzeń
i wielu słonecznych dni
w Nowym Roku 2012!



foto kompletnie nie lalkowe ;) ale moje własne! pstryknięte o 4tej nad ranem w Kazimierzu Dolnym.

wtorek, 13 grudnia 2011

poniedziałek, 12 grudnia 2011

Mały Brzydal :D już jest!!!

wiedziałam co robię zabierając aparat do pracy ;)

Chwalę się :D
zdjęcia robiłam na bieżąco, w pracy, bo nie mogłam się doczekać!
zatem proszę o wyrozumiałość, dwa ostatnie są domowe i o niebo lepsze ;)

 




 Mały, bąbelkowy kosmita

 

--
I oto wreszcie w pełnej krasie :D




Malutki brzydalek, mój pierwszy DollZone - Special Edition - Nono


edit: Nono by DollZone


niedziela, 11 grudnia 2011

Mała metamorfoza Loli

Wczoraj doszło do bliskiego spotkanie z prostownicą, muszę przyznać, że efekt mnie zadowala. Już tak namieszałam z tymi jej włosami, że bałam ponawiać działania ;)
Fotki jak zwykle wieczorne, na dodatek łazienkowe i mimo, że łazienka kolorowa i wesoła to zamieszczam czarno-białe, bo mi dziś smutno... ze względu na Alice.doll, której blog zawsze mnie zachwycał i inspirował.
Palec w oko małym trollom!
--

Lola zaraz po prostowaniu

 

--
podcięłam zmechacone końcówki

 


 


   


Mała pensjonarka, tylko pozornie taka grzeczna. Bluzeczkę wygrała w szaleńczym zakładzie od Steffi mojej córci, spódniczka jest efektem moich zmagań z igłą.




sobota, 10 grudnia 2011

Sobota :)

Skorzystałam z wolnego dnia i odrobinę "lepszego" światła :D
Na moje kochane dzieciaki zawsze mogę liczyć!
Tym razem grzecznie bawiły się w innym pokoju, a ja wypożyczyłam do "sesji" domek i sypialnię dzieci gdzie jest najjaśniej, nawet zimą. 
Oto efekty tej zabawy:


Moje dziewczyny:
Sasha, Daphne i Lola :)


Słodkie pysio
 
 

 

To się nazywa poświęcenie! ;) Misiek czuwał nad bezpieczeństwem Daphne.

--
 Plotkary.. ciekawe jakie sekrety dzielą?



Tak, pozowanie do zdjęć bywa wyczerpujące.
Jak widać na załączonym obrazku, obitsu stało się koniecznością :/
Lola ledwo się trzyma w pionie!

 A może to efekt imprezki po sąsiedzku?
 Luiza i koleżanki dopiero się rozkręcają :D

-.-*


EDIT:
Moje drogie, doświadczone koleżanki :)
dzięki Waszym blogom i odpowiedziom na moje zapytania w postach i komentarzach,
zdecydowałam się na zakup ciałka obitsu 27cm, hard bust w rozmiarze normal ;) co bym w kompleksy nie wpadła.. Jednak nasuwa się pytanie: jaki kolor? Czy rzeczywiście różnica jest duża? 
Jak zwykle będę baaardzo wdzięczna za podpowiedzi :*

środa, 7 grudnia 2011

Kolejna mała istota.

Opuszcza już Pekin i jeśli nasza poczta nie nawali - zjawi się tu przed świętami.



Ale co to i kto to, pozostanie na razie tajemnicą ;)

wtorek, 6 grudnia 2011

Mój słodziak w sukience.

Na życzenie Emigrantki ;)
pierwsza sesja modowa Daphne.
Wybaczcie światło i jakość zdjęć - jak zwykle robione późną nocą.

-Cześć, jestem Daphne :)

--
-poczęstujesz się?

 --
-ładną mam fryzurkę?
 --
- do Polly Pocket dostałam spineczkę :)


Ciao!

Bluza z prosiaczkiem czyli Mikołajki



Z tych wszystkich wczorajszych emocji zapomniałam podzielić się z Wami wieściami o innej, również ważnej przesyłce. Mowa o bluzie z prosiaczkiem, uszytej przez Bovary, która to bluza była nagrodą w candy i drogą losowania szczęśliwie przypadła właśnie nam :)

A było tak:

- ooo, co to za paczka?
może to nowa lala, na którą tak wszyscy czekają?..

 --
- o rany, ale się wystraszyłam!
nie wiedziałam, że ktoś jeszcze tu jest ;)

 --
-cała się potargałam..
 --

- to chyba jeszcze nie ten maluch, bo w kopertę to się on na pewno nie zmieści.
Myślę, że wiem dla kogo to  przesyłka!
 
--
-Dlaczego mam takie dziwne wrażenie, że jestem obserwowana?..
Chyba o mnie mowa?

 --

- o jejku!


--
Jaka śliczna!!!
 
 --
Jaka mięciutka!

--
- Wyskakuj z fatałaszków, ja w międzyczasie poprzytulam.. yyy potrzymam

 

--
Tadaam :D



 



Bluza jest prześliczna! Mięciuchna! Przecudna!
Jeszcze raz baardzo dziękuję za super zabawę :)
Ciuszki Bovary zawsze wzbudzały mój zachwyt! A teraz moje dziewczyny maja jeden z nich :D
--

Przy okazji 'sesji' zapadła poważna decyzja. Pullipkowi należy się ciałko obitsu!
Niestety dotychczasowe bardzo często się składa w pół i bije pokłony w najmniej odpowiednich chwilach :/
Teraz tylko kwestia jakie ciałko? 27 czy 25 cm, hard czy soft bust?
Osobiście skłaniam się do Hard bust 27cm ale mogę być w błędzie..

Liczę na Wasze zawsze mile widziane komentarze i rady!

-.-*