środa, 29 lutego 2012

Szok ♥ New Arrival ♥ !

Dzisiejszy wpis pozwalam sobie zadedykować Rudej Myszy, z okazji jej urodzin!
Rudzielcu kochany - jesteś jedną z tych bajecznych osób, dzięki którym nasze lalkowanie staje się ciekawsze :D dziękuję i życzę Ci stooo lat, tysiąca wymarzonych lal, albo właśnie tej jednej jedynej ...
i nie tylko ;)



Niewiele wyszło ze stopniowania napięcia, bo niestety niezmienialna miniaturka filmu odkrywa całą "tajemnicę"! Niemniej mam przyjemność zaprosić Was na...
rozpakowywanie Gigantycznego Pudła :D



Film kręcony "na wariata"  więc liczę na wyrozumiałość!

Proszę o chwilę cierpliwości, obrabiam i doklejam zdjęcia za kilka minut ;)

---EDIT---
 













***
Rozpakowanie Byulki zostawiam sobie na później bo wymaga chyba lepszego nastroju niż mój w chwili obecnej ;) To prawdziwy cukierasek i trzeba ją dopieścić.
Tae też miałam zamiar tylko wypakować z kartonu, skończyło się na wyjęciu z pudełka i obmacaniu dokumentnym :D

*Obie lale są cudne! i na bank OSTATNIE  w tym roku!!!*

Dlaczego dwie??
Otóż różnica w cenie w wysyłki 1 i 2 lalek to tylko 4 US$!!!
1szt 42, a 2szt 46!!! Zatem automatycznie tańsza lalka!
Przynajmniej tak sobie tłumaczę ;)

Pudło.


Pudło o rozmiarze 24x24x12 cm
zrobione z barwionej na brąz sklejki
kiedyś będące opakowaniem 
dla niebiańsko pysznych konfitur winnych!
wyszperane w czeluściach szafy :)
a w nim..



 Będzie to wspaniały mały pokoik dla Daphne,
która do tej pory nie miała swego miejsca.
Teraz będę o nią spokojniejsza, bo nigdzie się już nie zapodzieje.
Prawdopodobnie zasuwaną ściankę pudełka zastąpię szybką lub pleksi.
Muszę jeszcze pomyśleć nad aranżacją ;) bo krzesełko i waliza to za mało :D

Moja lalowa półka na dzień dzisiejszy wygląda następująco.



Ale niebawem wszystko się zmieni, bo czeka na swoje odkrycie jeszcze jedno pudło.
Z bardzo fajną zawartością !

Ale o tym w następnym odcinku :D
-.-*

sobota, 25 lutego 2012

W szale oczekiwania!







 H - Lola, o co chodzi?


 - ach, o to chodzi...

 - spoko, mamy jeszcze duuużo czasu


 L - obiecujesz?

 L - skoro tak mówisz..


L - to jeszcze zdążę przeczytać poradnik... to znaczy powieść!


-.-*
oto przyczyna całego zamieszania





Od jakiegoś czasu monituję empikowe półki
w poszukiwaniu drewnianych mini mebelków, tych do decoupage'u.
Tylko nie mam jakoś szczęścia - wszystkie jakie się trafiają są koszmarnej kondycji :/

 Różowa szafeczka to nasz najnowszy nabytek,
po prawej stronie ma niesamowicie sweetaśny notesik...
cóż, prawdę mówiąc, cała jest sweetaśna ;)
Myślę, że akurat ten egzemplarz bardzo będzie nam pasował!

-.-&

wtorek, 21 lutego 2012

Wyniki ankiety i kilka przemyśleń na temat ... mebla.

Zastanawiałam się ostatnio nad zorganizowaniem osobnej przestrzeni dla moich panienek.
Może na chwilę obecną wcale nie jest ich tak dużo ale i tak wręcz wołają o jakąkolwiek "ekspozycję".
Ogromnie podobają mi się zorganizowane pod tym kątem regały. Wyglądają wręcz niesamowicie! 

Zachęcam do klikania po linkach, w tych galeriach czasem można znaleźć prawdziwe perełki, może nie zawsze pod względem uwiecznienia ale choćby w postaci samego pomysłu :)




i w tle, tej samej autorki







Och i Ach!!!
Nie twierdzę, że jutro nabywam nowy regał, najchętniej landrynkowy róż ;)
ale skłaniam się wreszcie do przeniesienia książek na inną półę 
celem stworzenia wolnej lalczanej przestrzeni. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy ;)

I tu pytanie do Was:
Jak mieszkają Wasze lale i lalki (rodzaju męskiego) ?
Zapraszam chętnych do zabawy!
Może seria zdjęć przed i po? Albo "u mnie jest i będzie właśnie tak!"

moja lalczana półeczka wygląda obecnie tak:

może powinnam przemalować półki na biało?
wtedy byłoby nieco jaśniej..

UPSi
i na śmierć bym zapomniała o ankiecie ;)
oto wyniki:

 dziękuję za miłą zabawę i materiał do przemyśleń

-.-*

sobota, 18 lutego 2012

Zakupoholiczki

Też się chyba zaliczam do tej grupy!
Na PullipStyle.com znalazłam takie panny






Osobiście bardziej mi się podoba właśnie Uivera.
---
Ale na kolana powaliła mnie galeria nowości na stronie GROOVE

Już nie wstawiam Pullipki i Dalki - co do nich nie jestem pewna swoich wrażeń.
Sami zobaczcie >> TU <<

BTW
Biorę udział w Candy u Rudej Myszy!!!




Dziś w poście moich dziewczyn nie ma, bo kazały mi się bujać i nie przeszkadzać!
Kompletnie przepadły na rzecz słowa pisanego ;)