czwartek, 28 marca 2013

Shopppppppping!

Poszłam na zakupy, bo nie potrafie wysiedzieć sama w domu! Celem były chyba buty i sukienka... Nie pamiętam :)
Kupiłam natomiast tę cudną skarbonkę i jestem wniebowzięta :D

Ps. Zbychu pozdrawia ze stoku.
Jakoś tak stromo... to pewnie czarna trasa! Natrę ojcu dzieciom uszy!




wtorek, 26 marca 2013

Koszmarki...

Takie brzydkie, że aż piękne!
Gdy zobaczyłam je w supermarkecie byłam wręcz przerażona. Ale teraz, gdy tak na nie z wielkim zdziwieniem patrzę, muszę przyznać, że coś w sobie mają ;)
Jednak musiałabym na głowę upaść by coś takiego kupić dziecku! Pewnie uciekłoby z krzykiem.
I jeszcze ta nazwa...




Ps. Szalenie tęsknię za moimi dziećmi.



poniedziałek, 25 marca 2013

Świętowanie!


 Basia ma 5 lat !
urodziła się dokładnie o 00:15 25.03.2008r
wierzyć mi się nie chce, że to już taka duża pannica!

To piękny dzień i święto również troszkę moje,
bo tego dnia jakbym drugi raz w życiu zdobyła Mount Everest.
Strasznie żałuję, że nie mogę uściskać dziś Baśki 
i ze Zbychem zaśpiewać jej fałszując "Sto Lat"...
Moje małe purchawki pojechały z tatą na narty w słowackie Tatry :D
Mają niezły FUN!


piątek, 22 marca 2013

poniedziałek, 18 marca 2013

pstryk pstryk



Tak niewiele do szczęścia potrzeba... 
Kawka, bratnia dusza i choćby jedna lalka ;)

Wizyta u Malkamy, 
emergency dla poratowania zdrowia psychicznego.










W drodze do domu nabyłam prezent urodzinowy dla Basi :)
Nie będzie mnie przy niej tegoż dnia, bo dzieciarnia jedzie ze swoim tatą na narty, 
zatem pozwoliłam sobie zaszaleć! A co!


Bonusik - Malkamowe golaski ;)

niedziela, 17 marca 2013

Na dobranoc [+edit]

Zauroczenie trwa, to niesamowita panienka i takie fajne dopełnienie mojej gromadki :)
Dziś w storczykach. Muszę wreszcie zebrać się w sobie i pożyczyć aparat od Taty ;)

Ciacho właśnie mnie ominęło :/
Malkamowe marchewkowe!
 MNIAM i UWIELBIAM! 
Miałyśmy się dziś spotkać ale niestety z mojej winy nie wyszło. 
Mam nadzieję szybciutko nadrobić :D






sobota, 16 marca 2013

My girls!

Sedrecznie pozdrawiamy !!!

Z i bez filtrów ;)




 od lewej:
Luiza (siedzi), Tulla, Mania, Charlotte, Gwen, Mathilde, Suzy, Daphne, Lola i Ruby.

Niedawno mój mąż wrócił z półrocznego pobytu w Afryce i jedno z pierwszych pytań jakie padło w rozmowie dotyczyło obecnej liczebności mojej gromadki ;) Przyznam, że wahałam się z odpowiedzią, chciałam nawet cichcem niektóre pochować ale nie miałam serca, dzieciaki i tak by mnie wsypały :D

piątek, 15 marca 2013

Feeler - Ruby szuka nowego domu.


Piękna, sfochowana, zobitsowana Dal Fiori szuka nowego domu.
Nie jest mi łatwo ale wiecie jak jest, trzeba iść do przodu, a do sprzedaży Ruby jestem niestety zmuszona :/

Chlip chlip...

Zainteresowanych na poważnie proszę o składanie ofert na adres mailowy dollyshelf(małpka)gmail.com

Pozdrawiam

czwartek, 14 marca 2013

:)


Pobawimy się?


 a ciemną nocą... by od nauki odpocząć...
ło jeżu - jestem kompletnym beztalenciem!
ale nie poddaję się.



środa, 13 marca 2013

Spam żywiczkowy :)

Musicie mi wybaczyć ;) Jeszcze troszkę to potrwa! Panienka jest bardzo wdzięcznym obiektem westchnień.

Rano dokonałam super odkrycia.
Wśród książek znalazłam bardzo ciekawe egzemplarze jeszcze z mojego dzieciństwa! 
Nie wiem na ile są sensowne ale przyjdzie czas, że będą bardzo pomocne :)









poniedziałek, 11 marca 2013

Tulla [edit]

Moje pierwsze żywicowe cudo na serio.
YoSD Baby color Yellow z AnotherSpace2, przyleciała do mnie z Helsinek :)

Tulla  mała dziewczynka

Jestem zauroczona, zakochałam się od pierwszej chwili, choć byłam pełna obaw.



Pudło zaczęłam rozpakowywać jeszcze za kierownicą, tkwiąc w korku.
W domku,  nieocenioną pomocą okazała się Basia, która polowała na... bąbelki!



Oczyska i ... cała masa niespodzianek, przede wszystkim zamienne łapki!
Kompletne zaskoczenie, bo myślałam, że z lalką dostanę jedną sukienusię i wiga :)











Terve! I'm here!