poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Była chwila upojnej radości.

Niestety takie chwile mają to do siebie, że dość szybko przemijają.
Nie mam czasu nawet za uchem się podrapać, a co dopiero rozkoszować się sobotnimi wspomnieniami czy opracować i opublikować zdjęcia, które nadal nie znalazły się na moim kompie i bimbają w aparacie ;)
Ale na pocieszenie znów fajny poniedziałek! Aż się boję co to będzie jak ta dobra passa się skończy?...
Żeby nie było łyso to wrzucę Wam Gwen, ustrojoną w zdobyczne szatki i dumnie okupującą najcudniejszy display na świecie ♡
Sukienka - Natali
Berecik - Bożenka/Jagha
Display - odkupiony od Oli ☆


5 komentarzy:

  1. boska focia...nie dość,że Gwen pięknie odstrojona,to jeszcze taki piękny storczyk obok!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczynając moją lalkową przygodę, nie przypuszczałam, że będę wzdychać do blajtek. Ale jak to nie wzdychać widząc takie ślicznotki :) Piękna kwiatowa dekoracja na włoskach.No a stroczyk bardzo dumny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj gdybym nie miała do siebie z Warszawy tak daleko i gdybym nie musiała go targać pociągiem to Display byłby mój ;) ale fajnie, że służy Tobie :) pięknie go wykorzystałaś!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń