czasem jak patrzę na tego bloga, a szczególnie na jego początki,
to mam ochotę z trzaskiem go zamknąć!
przynajmniej połowę idiotycznych postów wykasować....
ech...
jednak obiecałam niektórym więcej zdjęć z Japonii :)
ech...
jednak obiecałam niektórym więcej zdjęć z Japonii :)
na to wreszcie przyjdzie czas.. kiedyś ;)
w międzyczasie pochwalę się ... hmmm.. czym tym razem?
w międzyczasie pochwalę się ... hmmm.. czym tym razem?
- nową momoko?
- ostatnimi zakupami?
... a może swoimi zmaganiami z igłą i nitką!
zatem proszę, oto efekt ostatniej bezsennej nocy,
szare baggy pants :)
koszulka by ilovethatdoll
... a może swoimi zmaganiami z igłą i nitką!
zatem proszę, oto efekt ostatniej bezsennej nocy,
szare baggy pants :)
koszulka by ilovethatdoll
Nie kasuj :) nie były idiotyczne :)) to przeszłość do wspominania i uśmiechania się :)
OdpowiedzUsuńo spodniach się wypowiadałam - mega bombastic mister fantastic ;)
Spodnie bardzo przyjemne!
OdpowiedzUsuńNie zauważyłam u Ciebie idiotycznych postów. Ale jeśli masz się dzięki temu lepiej czuć, to można schować (opcja 'przywróć wersję roboczą') niektóre posty. Wtedy będziesz je mogła wspominać, ale tylko Ty będziesz je widzieć. Tylko w takim przypadku traci się wszystkie komentarze pod schowanym postem.
Jestem za pokazaniem nowych Momoko oczywiście :) Pozdrawiam :)
Nie kasuj :-) spodnie świetnie wyszły :-)
OdpowiedzUsuńSpodnie rewelacyjnie wyszły i fajnie leżą na lace! Postów nie kasuj, to tak jak byś chciała wymazać siebie ... Blog to chyba miejsce gdzie można odreagować zarówno te dobre rzeczy jak i złe, swego rodzaju pamiętnik emocji i stanów ducha. Wpraszamy się do Ciebie, czytamy, śledzimy Twoją kolekcję, przeżywamy z Tobą święta, widzimy jak Basia rośnie ... jak płynie czas ... chcesz to skasować? schować? przecież to cała Ty :D taką Cię poznałam (póki co tylko czytając bloga i śledząc FB) i taką lubię Cię "czytać" a mam nadzieję kiedyś poznać osobiście :D ... ale strzeliłam wywód, ale co się powymądrzałam to moje :) oczywiście zrobisz jak zechcesz :D a ja i tak będę Cię "czytac" :D
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabne spodenki :)
OdpowiedzUsuńNie kasuj! Co ja będę wtedy robić? Moja jedna lalka mi nie wystarczy, muszę podziwiać inne, czyli twoje też! (Spodenki świetne, czekam na dalszą część Japonii!)
OdpowiedzUsuńjak ci palnę,to ci się zaraz głupot odechce,El Honore!Spodenki bardzo udane!moja Leah by nie pogardziła takimi....ale mnie takie ładne nie wyjdą :(
OdpowiedzUsuń