wtorek, 21 lutego 2012

Wyniki ankiety i kilka przemyśleń na temat ... mebla.

Zastanawiałam się ostatnio nad zorganizowaniem osobnej przestrzeni dla moich panienek.
Może na chwilę obecną wcale nie jest ich tak dużo ale i tak wręcz wołają o jakąkolwiek "ekspozycję".
Ogromnie podobają mi się zorganizowane pod tym kątem regały. Wyglądają wręcz niesamowicie! 

Zachęcam do klikania po linkach, w tych galeriach czasem można znaleźć prawdziwe perełki, może nie zawsze pod względem uwiecznienia ale choćby w postaci samego pomysłu :)




i w tle, tej samej autorki







Och i Ach!!!
Nie twierdzę, że jutro nabywam nowy regał, najchętniej landrynkowy róż ;)
ale skłaniam się wreszcie do przeniesienia książek na inną półę 
celem stworzenia wolnej lalczanej przestrzeni. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy ;)

I tu pytanie do Was:
Jak mieszkają Wasze lale i lalki (rodzaju męskiego) ?
Zapraszam chętnych do zabawy!
Może seria zdjęć przed i po? Albo "u mnie jest i będzie właśnie tak!"

moja lalczana półeczka wygląda obecnie tak:

może powinnam przemalować półki na biało?
wtedy byłoby nieco jaśniej..

UPSi
i na śmierć bym zapomniała o ankiecie ;)
oto wyniki:

 dziękuję za miłą zabawę i materiał do przemyśleń

-.-*

14 komentarzy:

  1. moja na razie kursuje komoda - półka :)
    planuję skombinować jakąś witrynkę, ale zrobię to dopiero jak moja kolekcja się powiększy :)

    przepraszam, że się czepiam, ale "Ogromnie podobają mi się zorganizowane pod tym kĄtem regały." Chodziło Pani raczej o kąt, a nie o konto ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje lalki nie maja swojej przestrzeni:/ Amy stoi na podlodze za mna,Moxie Teenz koczuja w szufladzie komody,Barbie w pudle w szafie,a pullipowate usiluja wywalczyc sobie skrawek miejsca wsrod rupiecia na komodzie:/
    Chyba jestem wyrodna,lalczana matka ale nie mam zupelnie juz miejsca:/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej ile lalek mają!!! Pięknie wyglądają na tych regałach, ale ile ta kolekcja musiała kosztować O_o Ja kiedyś jak jeszcze byłam mała i miałam lalki to zrobiłam im domek w barku, który miał szklane ścianki a "działowe" ściana tylna w głębi cała z lustra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ;) patrzysz na te lalki i aż w oczach się mieni :)
      Tak tłumnie to raczej u mnie nie będzie :D

      Usuń
  4. Ja uwielbiam oglądać domowe regały (witryny )z lalkami(to ja tu wspomnę ,ze jeszcze uwielbiam oglądać domowe ,kolorowe pracownie krawieckie).Można pomarzyć albo wręcz przeciwnie popaść w depreche (bo się samemu takiego regału nie ma i nie będzie mieć....)ale co tam deprecha warto oko nacieszyć!!!!!!!Cudne,a tak na marginesie Twoja Półeczka TYŻ.Pozdro:)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj ja też uwielbiam oglądać półki, szafki, szafeczki i witrynki lalkowe :)
    niektórzy takie cacka odstawiają, że głowa mała.

    ja mam póki co witrynkę jedną, dorobiłam się po roku od kupna pierwszej lalki :D Świetna jest... tylko jakby trochę mała ;D mogę pstryknąć zdjęcie kiedyś, pokazywałam na pingerze już, ale pustą :) teraz już zamieszkana jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. od 4 zdjęcia do 8 zdjęcia właśnie mam taki sam biały regał ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A i chętnie wezme udział w zabawie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę - Chwalcie się! :D
      Czy ten regał to jest przypadkiem by IKEA? szperałam tam wczoraj w poszukiwaniu innych gablot ;) i tez podobny widziałam :D

      Usuń
    2. tak prosze pani , kupiłam go w Ikea i jest naprawdę duży , zmieściłoby sie w nim naprawdę dużo lalek i świetnie pasuje na pokoiki dla nich :)

      Usuń
  8. o dżizas... Chciałabym mieć tyle Pullipów ile na zdjęciu 5-ątym... ^ ^ Może za jakieś... 20 lat też uzbieram taką kolekcję... Kto wie... :P

    OdpowiedzUsuń