sobota, 10 listopada 2012

10.11.12 - IV Zjazd Doll Plazy

Za krótko, za szybko, za mało ale tak wspaniale!
Jakże się cieszę że mogłam poznać tych wspaniałych maniaków w realu ;)
Nie mogę odżałować konieczności wcześniejszego wyjścia...

Z niecierpliwością oczekuję zdjęć i relacji z tegoż zajścia :)
Jestem szalenie ciekawa co się działo "potem" i kto został Miss Zjazdu ?!


 Cuuuuda Marzeny - jestem GŁUPIA, bo nie "zmacałam"! :/















i nasza piękna reprezentacja Blythe 






Na koniec pochwalę się jakie pikne gadżety razem z Malkamą udało nam się skołować na event.


12 komentarzy:

  1. ale Wam zazdroszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    ja chcę taki brelok!!!!!!!!!!!!!!!i to już!!

    OdpowiedzUsuń
  2. ZAZDRASZCZAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A breloki rewelacja. Zapisuję się do fan clubu i żądam (!) bloga o blajtowej tematyce,bo nie mam FB. Sasasasa !

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe breloki!!! Fenomenalne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Woo,pierwsza lalka mistrzowska :0 A te dwie małe laleczki na drugim zdjęciu jaką miały mniej więcej wysokość? Bo wydają się naprawdę maleńkie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te maluchy to Dollzone Christmas Babies, mają niecałe 9cm!!!
      Tu znajdziesz więcej zdjęć TYCH konkretnych brzdąców
      http://makarrenyblog.blogspot.com/search/label/Christmas%20Baby

      Usuń
  5. Zazdroszczę bardzo :) A co to za lalki te na zdjęciu obok Kermita? Moją szczególną ciekawość wzbudziła ta "malizna" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No cóż, tylko pozazdrościć takiego spotkania !!!
    Prosimy o dużo, albo i jeszcze więcej zdjęć przybliżających spotkanie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szybko wrzuciłaś fotki :)
    A moje trzeba było macać jak była okazja ;)
    Ja z kolei pierwsze na oczy widzę te maluchy śpiące w czapeczkach i pirata, tyle tych cudów było do macania że nie sposób wszystko dojrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dopiero teraz zauważyłam, że jedna z lalek ma "Marjanki" mojej roboty :D To prawie jakbym tam była ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę, też miałam tam być ale niestety siłą wyższa :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Było świetnie!!! A ja zmacałam te maluszki, nie mogłam się oprzeć:)))) Piękne zdjęcia zrobiłaś Honorata, aj znów się poczułam, jakbym miałą te wszystkie cuda na wyciągnięcie ręki:))) A moje starsze dziecko wpadło jak śliwka w kompot - poszło na własną rękę pytać Bogny ile kosztuje jej 16 calowa Popka hahaha na szczęście nie była na sprzedaż ;))))

    OdpowiedzUsuń