piątek, 12 kwietnia 2013

Sprostowanie


Należy się sprostowanie :)
Na wstępie chciałam Wam podziękować za wsparcie i wszystkie ciepłe słowa.
DZIĘKUJĘ

I teraz do sedna: 
mogłam Wam wydać się nieco niewdzięczna i rozkapryszona 
doszukując się w Grzybie aż tylu uchybień. 
Przyznaję, że post był raczej smutnawy i marudny. 
Jednak chciałam zaznaczyć, że nadal cieszę się z tej panienki 
i świat się dla mnie nie kończy z powodu krótszej nogi, dwóch lewych butów i te pe. 
Wiem, że jestem szczęściarą, że w ogóle ją mam :D

Spadająca jakość produktów Takary jest smutna, 
tym bardziej, że dotyczy właśnie ukochanych Blythe. 
Nie życzę nikomu takich rozczarowań. 
Lalka kosztowała... co tu mówić, sporo (nawet jak na Middie) 
i oczekiwałam, że za ceną pójdzie super jakość. 

Jednak mogło być znacznie gorzej, 
więc pozostaje mi tylko się cieszyć moim małym Grzybkiem
 
Życzę wszystkim miłego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz