piątek, 26 lutego 2016

Rozwiane nadzieje..

WIOSNA.. była przez chwilę, tak blisko.
Niestety bardzo krótko cieszyliśmy się tym okrutnym złudzeniem.
W Wawie za oknem śnieżyca.


3 komentarze:

  1. U mnie takie fiku miku za oknem co i rusz :) raz słońce raz śnieg :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Z aparatem i lalkami na śnieg! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śnieżycę bezpiecznie przesiedziałam
    w domku - ale musiało być ciekawie
    tym Duszyczkom w białej mgle...

    OdpowiedzUsuń