Dziś ŚWIĘTO LALEK !
Hina Matsuri 雛祭
W Japonii obchodzone jako Święto Dziewcząt.
Z tej okazji życzę wszystkim dziewczętom,
dużym i małym,
dużym i małym,
oraz wszystkim kolekcjonerom lalek
[wszelkiej maści]
SPEŁNIENIA MARZEŃ!
Dużo zdrowia i pomyślności.
 | ||||
| Miniaturowy Dwór Cesarski - moja najukochańsza pamiątka przywieziona z Kyoto, w rączkach mojej 8letniej córy. |
---
Przy okazji pragnę Was zachęcić do odwiedzenia wystawy
w Muzeum Manggha w Krakowie
Lalki. Oblicza tradycji Japonii
wernisaż:
20.03.2016 g. 12
czas trwania:
21.03.2016 - 26.06.2016
O wystawie (źródło)
"Lalki. Oblicza tradycji Japonii" to wystawa
japońskich lalek przybliżająca ich różnorodne funkcje oraz role, jakie
spełniają w japońskim społeczeństwie. Co ciekawe, wszystkie prezentowane
obiekty, kilkaset figur, będą pochodziły z polskich zbiorów, m. in.
z Muzuem Lalek w Pilźnie, Villi Japonica w Wiśle oraz z prywatnych
kolekcji.
Wystawa będzie skierowana do wszystkich zainteresowanych pięknymi
japońskimi lalkami, a szczególnie do młodszej widowni Muzeum Manggha.
Towarzyszyć jej będzie wydawnictwo w postaci albumu do kolorowania
z przedstawieniami różnych typów lalek oraz krótkimi tekstami
informacyjnymi.
Podczas trwania ekspozycji planowane są również wydarzenia
towarzyszące w postaci warsztatów i spotkań ze specjalistami zajmującymi
się tematem lalek.
Szkoda że mieszkam na drugim końcu Polski bo chętnie bym się wybrała na ta wystawę. Może chociaż pooglądam fotki- mam nadzieję że jakieś wrzucisz na bloga.
OdpowiedzUsuńO ile tylko będzie można fotografować ;)
Usuńale z tym w muzeach bywa różnie.
Hej! a kiedy się wybierasz? bo już kilka
OdpowiedzUsuńDuszyczek ze stolicy chętne na wystawę -
ja ze ślubnym biorę pod uwagę V / VI :DDD
Pierwotnie myślałam o wernisażu ale ... nie dam rady :(
UsuńPotem będę wybierać się niczym sójka za morze i pewnie przegapię.
Dlatego bardzo mi zależy by pojechać jak najszybciej.
ja z zasady odpuszczam sobie wernisaże -
Usuńileż tam ochów i achów a człowiek wszak
potrzebuje ciszy i skupienia w tejże
kontemplacji rzeczy martwych choć nie
koniecznie umartwiających :)
zatem - udanej wyprawy życzę!!!
Taka miniaturka to prawdziwy skarb ♥
OdpowiedzUsuńChętnie bym się na wystawę wybrała, ale to dłuższa wyprawa i raczej nie dostanę tyle wolnego >< Wielka szkoda, bo jest to jedna z tych rzeczy, które z prawdziwą przyjemnością bym zobaczyła.
Asiu - jakiś weekend trzeba urwać. Osobiście tylko taką opcje rozważam :) ale mam o połowę trasy bliżej to i łatwiej mi gdybać ;)
UsuńTrzymam kciuki!