Dlaczego pseudo? Bo wystarczy, że w głowie zaświta mi sam pomysł przesadzenia główki na inne ciało i od pomysłu do realizacji zazwyczaj mija od kilku minut do max kilku dni.
Zapewne istnieje grupa osób, która łapie się za głowę, rwie włosy i uderza w lament gdy widzi co tu się wyczynia, ale proszę mnie zrozumieć, moja kolekcja musi być użytkowa :D dopiero wtedy żyje!
Mam raptem dwie czy trzy lalki NRFB (pudełkowe), a zdecydowana większość uwolnionych (ropudełkowanych) została w ten czy w inny sposób poddana mniejszym lub większym modyfikacjom.
Zapewne istnieje grupa osób, która łapie się za głowę, rwie włosy i uderza w lament gdy widzi co tu się wyczynia, ale proszę mnie zrozumieć, moja kolekcja musi być użytkowa :D dopiero wtedy żyje!
Mam raptem dwie czy trzy lalki NRFB (pudełkowe), a zdecydowana większość uwolnionych (ropudełkowanych) została w ten czy w inny sposób poddana mniejszym lub większym modyfikacjom.
Tak było i tym razem.
W moim posiadaniu znalazły się cztery Barbie na ciele curvy (potocznie zwane grubciami).
Jedyny kłopot miałam z niebieskowłosą... Ona jakby nie pasowała do tej bandy, jakby znalazła się tu przez przypadek. Więc w mojej głowie zaczęły się kluć pomysły, na których realizację nie trzeba było długo czekać.
I wszyscy znowu są szczęśliwi. Zyskałam zwiewną i eteryczną pannę do romantycznych i hippie stylizacji (to dopiero będzie wyzwanie), a moja córcia jest zachwycona swoją nową grubcią.
Dużo lepiej po przeszczepie :-) Też uważam, że niektóre głowy grubci do nich nie pasują (i na odwrót: głowa skaterki nie pasuje do jej standardowego ciałka).
OdpowiedzUsuńA te szare trampki z przedostatniego zdjęcia to barbiowe?
Dziękuję :)
UsuńTrampki od Blythe Mango. Świetnie pasują na momoczki, poppy parker i barbie.
Niebieskowłosa ma zbyt szczupłą twarz do
OdpowiedzUsuńcałej reszty - u mnie też w mig przeskoczyła
na coś adekwatnego - radując pulchne pysiałki,
głodne ciałek PLUS :)))
Zmiana ciałka zdecydowanie przysłużyła się niebieskowłosej. Fotki w plenerze - zachwycają mnie :-)
OdpowiedzUsuń