Berlin cd.

Ależ kocioł!

Wiecie, że w Warszawie jest cieplej niż na Zanzibarze?

Wybaczcie, że kolejną porcję zdjęć wrzucam bez zajmującego opisu.

Pozwolę sobie na kilka uwag ;)
NIE ZAZDROŚCIĆ! tylko się organizować trzeba moi drodzy :D
Jak się ładnie i sprawnie zorganizujemy to sami sobie wysmażymy taki fajny meet!

I nie krępować się, że ktoś tam dużej B nie ma. Małe są równie urocze i BASTA!

Żałuję, że nie zrobiłam fotek maluszków, nie było ich dużo ale były obecne.

@ maverika - Impreza była biletowana, nie było części dostępnej dla zwiedzających.

Ps: Sytuacja w dyżurnym przedszkolu bez większych zmian.

Staram się cieszyć końcem czwartku ;)

 GO! Trabi GO!

100% electric

Znana międzynarodowa sieciówka z niezdrowym jedzeniem 

Jak na razie - moja ulubiona stacja ;)

Inna znana sieciówka z całkiem niezłą kawą i free wifi ;)

Szalenie żałuję i pluję sobie w brodę, że nie wzięłam zapasowej baterii.

Zdjęć byłoby więcej ale też może lepszej jakości ;) i treści, bo następnego dnia wypuściłyśmy się na miasto.

Po opadnięciu lalkowych emocji, było fantastycznie.

Nie wiem jeszcze jak to zrobię ale kiedyś tam wrócę :D

Dla samej przyjemności zwiedzenia miasta i muzeów.

A teraz moje ulubione, zrobione przez męża Filipy [ Tiny Feet Magazine ]

Pozdrawiam serdecznie!