niedziela, 15 lipca 2012

Zdjęć kilka.

Mała zapowiedź, bo jutro pewnie będzie więcej :)
Jak tylko uda mi się coś wrzucić w przerwie na lunch..

- Mamoo, kup mi coś! -
czyli co przywiozłam dzieciarni z Berlina?
Wbrew temu jakie wrażenie robi mina Basi, maluchy są zachwycone, 
a pracy mają jeszcze na kilka tygodni!

"Wykopaliska" nabyte w Pergamonie.




- Piknikowo -
TESTDRIVE nowego kocyka piknikowego.
Wnioski: to był rewelacyjny zakup :D
Wszystkim polecam! Rozmiary 2m x 2m
źródło - Tchibo.




 Modelka ;)





I wreszcie zapowiedź jutrzejszej foto notki ;)




..zatem, na co czeka Lola?

Pozdrawiam
-.-*

8 komentarzy:

  1. Prezenty rewelacyjne. Wspaniałe masz dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne dzieciaczki :) co do prezentu sama bym taki chciała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te piaskowe piramidki są super!!! A na co czeka Lola... mam nadzieję, że się niedługo dowiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne masz dzieciaki! i super prezent!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Na co czeka LOLA?????????????

    OdpowiedzUsuń
  6. slodkie dzieciaczki! no no fajne prezent! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej,LG Cookie!Tez mialam (w zasadzie nadal lezy w szufladzie:P) ale moj byl jak mozna zgadywac rozowy:)
    Twoje maluchy sa urocze!!Az sie ciesze na mysl,ze moze w koncu pewnego dnia bede mogla je wysciskac osobiscie:))))

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny pomysł z tymi "wykopaliskami".
    A po minach twoich dzieci widać, że piknik był udany.

    OdpowiedzUsuń