piątek, 3 sierpnia 2012

3. klucz

klucz / a key

Skończyło się na jednym zdjęciu, 
bo bateria wraz z ładowarką do aparatu zostały w pracy!
"Mama gapa" jak to mówią dzieci.

Teraz foto z nieco innej beczki (kolorystycznej), 
znacznie wcześniejsze i "słabsze" ale mam do niego sentyment,
a to sprawa kluczowa ;)



-.-*

12 komentarzy:

  1. Sliczna ta Twoja hybrydka :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obydwa świetne - to z Daphne PIĘKNE!

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne zdjęcia! Daphne jest słoodziutka :D ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może i jedno ale za to jakie fajne :) oba zresztą dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No jejku... Nie mogę się na Daphne napatrzeć :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki tobie przypomniało mi się, że sama muszę podładować baterię.
    Daphne ma buźkę ładniejszą niż niejedna z większych dali.

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie mi się podobają Twoje zdjęcia:) Jakiego używasz aparatu?

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkim serdecznie dziękuję za miłe komentarze.
    Przyznam, że zakochuję się w Daphne na nowo :)

    @ Natalia Tadra - aparat pożyczyłam od Taty ;) Jest to SONY NEX-5.
    Jego sporym minusem jest pełna automatyka, do tego stopnia, że nie możesz czasem wyłączyć czy akurat wymusić makro. Dopuszczam jednak możliwość, że problem bierze się raczej w mojej nieznajomości tego sprzętu, bo do tej pory nie dopadłam instrukcji obsługi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolorystyka drugiego zdjęcia jest piękna <3 Wprost uwielbiam takie odcienie

    OdpowiedzUsuń