środa, 15 sierpnia 2012

15. okulary



Nietrudno odgadnąć nasze plany na leniwe popołudnie.
Wybieram się z dziećmi do kina, ale tym razem nie 3D.
Spróbujemy zmierzyć się z Madagaskarem 3 ;)
--
Wspominałam już, że musiałam pożegnać się z bajecznym aparatem Taty. 
Nie wiem jak Wy ale ja od razu widzę różnicę :/
Niby "złej baletnicy przeszkadza falbana u spódnicy" ale ja doprawdy zastanawiam się nad zarzuceniem foto zabawy do czasu nabycia lepszego sprzętu. Niestety, w moim przypadku, oznaczałoby to zawieszenie bloga. 
Na to jakoś nie mogę się zdobyć.
Wygląda na to, że przez jakiś czas będę Was katować nieostrymi i źle doświetlonymi zdjęciami.
Mój aparacik służył mi dzielnie ale już dogorywa.

11 komentarzy:

  1. Honorato jako, że to nie turniej na najlepsze zdjęcie, to nie rezygnuj z robienia fotek. Dla mnie w fotografii przede wszystkim liczy się obiekt, pomysł i poczucie humoru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Z zabawy zrezygnować nie sposób! Zwłaszcza, że urlop przede mną a wraz z nim nowe możliwości i pomysły! Jednak nie mogę się pozbyć odczucia, że przesiadłam się z ferrari na fiata 126p ;)

      Już w sobotę, świtem bladym, całą rodzinką ruszam do moich ukochanych Dębek!
      Znów zabiorę plastikowe panienki. Tym razem obiecuję je wypakować i porobić "kilka" fot.

      Usuń
  2. Śliczne zdjęcie :)
    Miłego seansu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bawcie się dobrze. :)
    Trzymam kciuki za to, żebyś wygrała jakiś konkurs i w nagrodę dostała super aparat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A zdjęcie fajne - jak Aniarozella zwracam uwagę na treść głównie :) a u ciebie z jakością też tragicznie nie jest - widziałam gorsze ;)

      Usuń
  4. Ja ostatnio byłam na Madagaskarze :) Jest świetny,polecam baardzo duzo śmiechu ^^

    A zdjęcie cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłej zabawy nad morzem. Okularów u Was dostatek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. HA HA! Rewelacja :D
    Właśnie wróciłam z kina!
    Aleśmy się wspaniale bawili!
    To chyba najfajniejszy odcinek Madagaskaru, nie jestem wielką fanką tej bajki.
    Przez chwilę żałowałam, że jednak nie 3D - jest taka jedna scena, którą warto obejrzeć w tej technice i myślę, że cały film podciągnięto pod nią. Ale 2D to brak bólu głowy u mnie i u dzieciaków więc fajnie.

    Generalnie - POLECAM!
    Ps: kocham króla Juliana!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ktoś mądry powiedział, że to nie aparat robi zdjęcia, tylko fotograf :). Ty potrafisz zrobić fajne fotki także bez lustrzanki, więc nawet nie próbuj nas tu straszyć zawieszeniem bloga :).
    Pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdjęcie wcale nie jest złe. Mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń