poniedziałek, 9 stycznia 2012

Hybrydowa Rewolucja!

-- uwaga - foto spam --

Witam
Nazywam się Honorata, jestem matką dwójki dzieci, mam 30 lat (ups!)
i nadal bawię się lalkami!

Z dumą prezentuję Daphne,
hybrydkę Little Dal Pisces na ciałku Busou Shinki.

W pierwszych słowach chciałam podziękować Dagmarze ( Alice.doll
za wszelkie rady i wsparcie, nie tylko techniczne :D



--EDIT--
zmniejszam fotki, 
większe powinny się otwierać po kliknięciu 









oba zdjęcia w pożyczonej sukience od... królika Sylvanian Famillies

--
a poniżej w sukience, którą udało mi się uszyć wczoraj wieczorem,
wg wykroju Empire Dress dla Blythe na stronach Puchi Collective
już wiem, że na takiego chudzielca  powinnam zrobić choć kilka zaszewek w spódnicy ;)






"- och rany! ile tych zdjęć!"



"- może urozmaicimy troszkę.. wstążeczką?"


--
nad całym bałaganem czuwa Lola



"- jejku, zaraz głowa mi odpadnie!.."
dosłownie - nad głową musimy jeszcze troszkę popracować ;)


Dziewczyny w komplecie 
Tylko Nono gdzieś się schował(a)




Wybaczcie tą mnogość zdjęć,
kompletnie nie mogłam się zdecydować :D
pozdrawiam wesoło
-.-*

17 komentarzy:

  1. Mam na imię Dorota, 34 lata, 1 dziecko i męża gorszego niż dziecko i też bawię się lalkami :D

    A tak poważnie, to Daphne wygląda z nowym ciałem zupełnie nie jak mała dziewczynka :D Sukienka wyszła super, tylko czemu taka długa? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. taaak, mężowie już coś takiego mają.. :D
    co do sukienki - masz rację, że długaśna ale i tak ją skracałam, miała być empirowa :D a wyszdł bardziej worek pokutny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie bądź dla tej kiecki taka surowa :D Wcale nie przypomina worka pokutnego. Dodaj do niej coś kolorowego i będzie miodzio.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pasuje jej to ciałko :)
    Btw - ja mam prawie 28 i też "bawię się lalkami" ;) wiek ani "status rodzinny" nie jest ważny - liczy się to co sprawia radość :)
    Sukienka moim zdaniem zyskała po dodaniu wstążki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim zdaniem w tym ciałku jest za " duża " i trochę mi się nie podoba.Zresztą nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. a mi sie podoba z tym cialkiem baaardzo :D tylko jak jest ubrana :) i rzeczywiscie dodaj wstazeczke i bedze super ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam serdecznie
    ...przedstawie sie
    Nazywam się Agnieszka
    w maju będę mieć dokładnie 35 lat
    mam dwójke dzieci
    ...i też uwielbiam lalki i nie tylko,
    Ciesze sie że nie jestem sama bo czasami myślałam że cos ze mna nie tak.
    Moja córeczka też uwielbia lale jak ja.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. jej :) ale fajnie :) i jeszcze jedna cudaśna "siostrzyczka" dla Zuzi i Tosi :) bardzo się cieszę :) jest prześliczna :) :*

    OdpowiedzUsuń
  9. I slusznie,dawaj co masz!
    Fantastycznie to wyszlo,naprawde jestem w szoku,poza tym ONA JEST SLICZNA!Pierwsza fota po prostu rozwala!Swietne to cialko,teraz masz uzywanie,bo jednak roznica jest.
    Rewelacyjnie!I balaganik jakby znajomy!:]

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, dziecko, dziecko, a baw Ty się tak do końca świata:D:D:D:D
    Tak, pierwsza fota ekstra, normalnie Marylin:D:D:D No te ciałka są naprawdę świetne!!! (Widziałam jedno na żywca i byłam zachwycona)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję wszystkim za miłe słowa ;) sukienka musi jeszcze przejść tuning, a ja w tym celu muszę wybrać się do pasmanterii ;) Nie było z nią łatwo bo modelka to wyjątkowa szczapa, a dla mnie szycie ogólnie jest nowością.

    Ciałko jest super, wręcz zaskakująco urocze - musisz trzymać ją w dłoni by zrozumieć ;D Nie żałuję tego szaleństwa!

    @ Pauliska: Mam ogromną nadzieję na siostrzany meeting. Liczę, że niebawem dołączy do nich Livka Ozuszki.

    OdpowiedzUsuń
  12. to ciałko wyjątkowo dobrze wygląda w połączeniu z mini dalem :) sama bym taką hybrydą nie pogardziła ale też tak zdesperowana nie byłam coby szukać tego po całym świecie :D za duży leń we mnie siedzi :D mój mini będzie mieć obitsu 11 cm ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. drutefka: Hehehe :) Drutefka ! Aleś się fajnie przedstawiła ! hehehe ;D No się ubawiłam wielce ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Sukienka wyszła Ci super :) Mi się bardzo podoba :)

    Ps.A tak na marginesie ja mam 34l (w maju skończę 35), męża i dwoje dzieci i też bawię się lalkami :) i nie uważam się za starą na kolekcjonowanie tych ślicznotek ;)

    Pozdrawiam :)
    Ines

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale ona malutka przy pullip :) Ślicznie wygląda tak nietypowo ale to jej tylko dodaje uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za odwiedziny na blogu:o)
    cieszę się, że poznałam Twoje skarby, laleczki są śliczne. To hobby potrafi wciągnąć!!
    właśnie ostatnio trafiłam na aukcje ślicznych rzeczy dla lalki Blythe (zobacz jakie cudeńka:http://www.etsy.com/shop/TaylorCouture?ref=pr_shop_more)i bardzo mi się ta laleczka spodobała...nie wiem niestety, czy to ta sama lalka co jest dostępna u nas, np. na aukcjach allegro? podejrzewam że tamta jest chyba większa...sądząc po wielkości torebeczek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, piękne są :) tylko rzeczywiście są większe od tych dostępnych na allegro i oczywiście droższe.. tak z 10razy :/ "ruszają" się im oczęta, na dodatek możesz im zmienić ciałko na obitsu by uzyskać lepszą (jakąkolwiek) artykulację.

      hmmm.. może kiedyś się połaszę ;)

      Usuń