----
A my nadal czekamy na obitsu :/
Już dwa tygodnie siedzi paczka w Hong Kongu i jakoś "wyjść" nie może..
nie wiem kiedy do nas dotrze ale zaczyna mi to działać na nerwy.
Nie wykluczam, że następne kupię nieco drożej w niemieckim sklepie,
ale za to będzie szybciej na miejscu.
Przez to ciałko, a raczej jego bark, wszystko stoi w miejscu, szycie, oczy, włosy ;)
zatem "chodzę" i "zwiedzam" . Tymże sposobem trafiłam >>TUTAJ<<
gorrrąco polecam blog Zosi - 'La Scala' traktujący o świecie 1/24 - cuuuuudo
Żegnaj Nono! Będę tęskinć...
OdpowiedzUsuńDzisiaj zamawiam Pullipa!
Papa Nono, miłej drogi :)
OdpowiedzUsuńSzerokiej drogi Nono ;)
OdpowiedzUsuńPapaaaaa :(
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nowym domku!
OdpowiedzUsuńTeż sie zastanawiam nas sprzedaniem mojego DZ Nono...to jednak nie mój rozmiar.
Biedulek,sam w ciemnym pudle:/ Ale na koncu mam nadzieje czeka jakas kochajac mama:]
OdpowiedzUsuńPapa Nono:]
pa Nono! :(
OdpowiedzUsuńbędzie można Brzydala na jakimś blogu oglądać?
Jeśli nowa opiekunka wyrazi taką chęć.. mam ogromną nadzieję, że tak :)
Usuńjak się czegoś dowiem - to się podzielę.
To ja chyba musze pare fotek wrzucic specjalnie dla Ciebie,hihi Glasgowice maja piekne okolice (i nie czuje ze rymuje:P)
OdpowiedzUsuń:D :D :D będę zagęszczać ruchy! tyle pozytywnej energii z samego rana :D cudo!
UsuńNono bywaj zdrów! Szerokiej drogi! :)
OdpowiedzUsuń