poniedziałek, 23 stycznia 2012

Malec rusza w drogę =]




----
A my nadal czekamy na obitsu :/
Już dwa tygodnie siedzi paczka w Hong Kongu i jakoś "wyjść" nie może..
nie wiem kiedy do nas dotrze ale zaczyna mi to działać na nerwy.
Nie wykluczam, że następne kupię nieco drożej w niemieckim sklepie,
ale za to będzie szybciej na miejscu.
Przez to ciałko, a raczej jego bark,  wszystko stoi w miejscu, szycie, oczy, włosy ;)

zatem "chodzę"  i  "zwiedzam" . Tymże sposobem trafiłam >>TUTAJ<<
gorrrąco polecam blog Zosi - 'La Scala' traktujący o świecie 1/24 - cuuuuudo

11 komentarzy:

  1. Żegnaj Nono! Będę tęskinć...
    Dzisiaj zamawiam Pullipa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia w nowym domku!

    Też sie zastanawiam nas sprzedaniem mojego DZ Nono...to jednak nie mój rozmiar.

    OdpowiedzUsuń
  3. Biedulek,sam w ciemnym pudle:/ Ale na koncu mam nadzieje czeka jakas kochajac mama:]
    Papa Nono:]

    OdpowiedzUsuń
  4. pa Nono! :(

    będzie można Brzydala na jakimś blogu oglądać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nowa opiekunka wyrazi taką chęć.. mam ogromną nadzieję, że tak :)
      jak się czegoś dowiem - to się podzielę.

      Usuń
  5. To ja chyba musze pare fotek wrzucic specjalnie dla Ciebie,hihi Glasgowice maja piekne okolice (i nie czuje ze rymuje:P)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D :D :D będę zagęszczać ruchy! tyle pozytywnej energii z samego rana :D cudo!

      Usuń
  6. Nono bywaj zdrów! Szerokiej drogi! :)

    OdpowiedzUsuń