niedziela, 31 sierpnia 2014

Leniwie i słonecznie - ostatni weekend wakacji.

- Sobota -
na targu w Konstancinie, zszokowane panie w piekarni 
i ludzie między warzywami na targu ;)
Uwielbiam takie numery :D 
Przyjemną odmianą była przemiła rozmowa z Miodową Panią o....
 szyciu płaszczyka dla Kena!




Popołudnie okraszone było obiadem w ogrodowej altanie 
(pysznie, błogo i przyjemnie, jak to u Mamy)
oraz degustacją MALINÓWKI (werdykt: musi jeszcze troszkę postać)



Nie obyło się bez relaksu na wrzosowym łożu.




- Niedziela -
Nie wiem jakim ja cudem tak rano wstałam?!
Może dlatego, że nad uchem siedziała mi już Basia,
specjalnie głośno (zbyt głośno) wzdychając!
Pora karmienia ;) Potworów!

Dzięki wczesnej pobudce zdążyliśmy jescze na otwarcie ZOO.
Bo jedyna rozsądna pora do zwiedzania Warszawskiego ZOO to godz.9-12!
Udało nam się i tym razem :D





- Ten gościu ma fajną fryzurę! -



- znajdziecie nosorożca?-


W pawilonie krokodyli rośnie piękna bugenvilia, 
co było dla mnie przemiłą niespodzianką, 
bo jest chyba moim ulubionym kwiatem :)


Widzieliście kiedyś terrarium karaczanów tureckich?
Uwielbiam do nich zaglądać :D


Legwany, jak zwykle, niestrudzenie się wylegiwały.


Na koniec, tradycyjne zdjęcie z lwem :)


 i bonusik - mój mały, prywatny zwierzyniec ;)


I jeszcze nasz bajecznie cudny sweterek MegiPupu, 
którym jestem niesamowicie zachwycona :D
 


Mam nadzieję, że Wy również przyjemnie spędzacie czas 
i ładujecie baterie na ten szczególny poniedziałek!

Pozdrawiam

ʕ •ᴥ•ʔ

piątek, 22 sierpnia 2014

Metamorphosis

Z urlopu nad morzem powróciłam w towarzystwie całkiem odmienionej Leeke.
Ta niesamowita metamorfoza odbyła się dzięki Eff, 
której nie mogę chyba być bardziej wdzięczna 
za tak piękną pracę i całą masę cierpliwości oraz zrozumienia :)
Pewnie część z Was już widziała te zdjęcia na flickrze czy fb, 
myślę jednak, że przynajmniej cześć z Was 
podzieli mój zachwyt nad pracą Eff i wybaczy mi spamowanie ;)

Zapraszam do oglądania "sesji" z dębczańskich wydm.
Pora była najlepsza z możliwych - uroczy zachód słońca.



 


 





Na koniec mała perełka ;) 
To zdjęcie - niespodzianka, zrobione przez moją nielalkową koleżankę, 
przyznacie, że to szalenie miły gest.

Dziękuję za uwagęʕ •ᴥ•ʔ