Ależ ze mnie maruda :/
i to jeszcze w takim czasie!!!
i to jeszcze w takim czasie!!!
Mam nadzieję, że chociaż większość z Was
spędziła święta równie radośnie i sympatycznie
jak ja i moje najkochańsze maluchy :)
Święta święta i po świętach!
Został tylko jakiś taki niewymowny dyskomfort na żołądku..
Został tylko jakiś taki niewymowny dyskomfort na żołądku..
Niestety w czasie świąt uświadomiłam sobie rzecz bardzo smutną.
Mianowicie nie będę mogła pojechać w czerwcu do Barcelony na BCEU
Mianowicie nie będę mogła pojechać w czerwcu do Barcelony na BCEU
grrrrrr..... skręca mnie okrutnie!
Jednak są sprawy ważne i ważniejsze, a w tym przypadku ważniejsza jest szkoła
Jednak są sprawy ważne i ważniejsze, a w tym przypadku ważniejsza jest szkoła
(to będzie moja nowa mantra, inaczej zwariuję)
Oczywiście taki obrót sprawy zakłada też pewne "oszczędności"
jak to mówi Bovary
Sa sa sa sa!
chyba wiemy co to znaczy
♡♡♡
♡♡♡
cdn ;)
Ps/edit : zainstalowałam aplikację bloggerowa na tel i jestem szalenie ciekawa jak to działa ;)
To oznacza nową Blythe ;)
OdpowiedzUsuń... :( no niestety czasami tak bywa, że planujemy sobie coś przez dłuższy czas, dopinamy wszystko, a potem nastaje --> bolesna weryfikacja...
OdpowiedzUsuńAle pewnie "nie ma tego złego..."... i może ktoś do Ciebie przybędzie...?
Brawo! Świetny wybór. jak to się mówi: Będzie Pani zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńOby oby :/ dziś dopadła mnie rzeczywistość w postaci stale i gwałtownie rosnących dzieci, co kompletnie pochłonęło moje wszelakie zasoby obecne i przyszłe :P ale dzieciarnia ubrana :) było warto.
UsuńCoś za coś, może za rok się uda :)
OdpowiedzUsuńJeszce pani na pewno pojedzie !!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
szkoda.....a może do Glasgow polecisz?
OdpowiedzUsuńPracuję nad tym :) Wszystko zależy planu zajęć na kolejny rok akademicki.
Usuń