Kuchnię kupiłam 10stycznia, zapłaciłam natychmiast. Po dwóch tygodniach znudziło mi się czekanie na odzew sprzedawcy, po kolejnym tygodniu i kilku mega dziwnych rozmowach tel kuchnia została wysłana .... NA INNY ADRES!!! Do Kazimierza, bo pani sie nie chciało sprawdzić formularza dostawy... Bezczelnie mi powiedziała żeby ktoś stamtąd wysłał mi kuchnię albo żebym sobie po nią pojechała, bo to blisko! Już nawet nie chciało mi się wariatce negatywa wystawiać
Ale Fajna! xD
OdpowiedzUsuńJaka świetna kuchnia! A cóż to za perypetie były?
OdpowiedzUsuńKuchnię kupiłam 10stycznia, zapłaciłam natychmiast. Po dwóch tygodniach znudziło mi się czekanie na odzew sprzedawcy, po kolejnym tygodniu i kilku mega dziwnych rozmowach tel kuchnia została wysłana .... NA INNY ADRES!!! Do Kazimierza, bo pani sie nie chciało sprawdzić formularza dostawy... Bezczelnie mi powiedziała żeby ktoś stamtąd wysłał mi kuchnię albo żebym sobie po nią pojechała, bo to blisko! Już nawet nie chciało mi się wariatce negatywa wystawiać
UsuńO ja pierdykam... współczuję :/
Usuńsuper kuchnia!!!!!!!!!!!!!!! to co gotujecie,dziewczyny?
OdpowiedzUsuńRano był prosiak w piekarniku :D
Usuńale fajna :D
OdpowiedzUsuńSuper! Czekam na więcej detali. Chochelka była z kuchnią czy oddzielnie?
OdpowiedzUsuńChochelka była wśród drobiazgów, które były dołączone o zestawu.
Usuń