Ciemną nocą pewna matka ukradła synkowi biurko!
Mały, podobnie jak jego młodsza siostra, spał w najlepsze gdy rodzicielka,
z narażeniem swego kręgosłupa, wytachała ciężki mebel z dziecięcej sypialni.
Kobieta zamiast usiąść wreszcie do nauki ...
poustawiała na biureczku LALKI! O zgrozo!!!
Śliczne laleczki.
OdpowiedzUsuńładne burko :)
Sama ? biurko ? niezła siłaczka z Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńLalki śliczne :-D
Stara a głupia jestem :P
UsuńJak mnie teraz plecy bolą!
Skończyło się na tym, że zamiast pracę z podstaw prawoznawstwa pisać to musiałam się położyć %)
hahahaa,no to niezła z ciebie mamuśka!fajne te twoje laluchny!
OdpowiedzUsuńHahah musiałaś być bardzo cicho z tym biurkiem :D
OdpowiedzUsuńNo i dobrze, ale zyczę Ci powodzenia ^^
haha nieźle :D:) skad ja znam takie "uczenie się " ;)
OdpowiedzUsuń:D A dzieci ani drgnęły?
OdpowiedzUsuńhmm...to może lalki mogą pouczyć się z Tobą, skoro już mają swoją miejscóweczkę na biurku? :D
OdpowiedzUsuńJa to mam hopla na punkcie przemeblowań.W jednym tygodniu 3 razy przemeblowałam pokój syna. Przesuwałam meble i łóżko, wychrzaniłam stara wykładzinę...nic to nie dało bo po miesiącu przemeblowałam pokój od nowa, łózko wywiozłam daleko, daleko i kupiłam nowe.I wszystko też sama.Czy jestem zadowolona? Otóż tak ale już myślę nad przemeblowaniem pokoju córki....Mój maż mówi, że na szczęście to tylko on ze mną wytrzyma...hehhehe.Nie wiem co miał na myśli?
OdpowiedzUsuń