Czyli sesja aktywacja! Padł komputer, na którym mam office'a - kompletna klapa :(
Piszę pracę z podstaw prawoznawstwa i odczyniam czary, by tylko dotrwać do końca zadanej objętości.
Piszę pracę z podstaw prawoznawstwa i odczyniam czary, by tylko dotrwać do końca zadanej objętości.
Przy tym wszystkim nie mogę przestać myśleć o pewnej pannie, którą widziałam dzisiaj w sieci!
Jest to zapowiadana marcowa debiutantka
Neo Blythe Ambrosio
Zdania na jej temat już są podzielone ale jedno jest pewne!
Outfit będzie szałowy!
Nie przepadam za taką fryzurą ale nie stanowi dla mnie ona żadnego problemu.
Od biedy można ciachnąć na wysokości brody i będzie pięknie.
Od biedy można ciachnąć na wysokości brody i będzie pięknie.
Prawdziwym kłopotem jest jej cena: 16,590yen'ów +wysyłka!
Na razie jestem o siebie spokojna :) Obie moje słodkie Middie zaspokoiły chwilowo mój lalkowy apetyt. Ale widzę zagorzenie na horyzoncie w postaci oficjalnych zdjęć. Jak będzie tak piękna jak się tego spodziewam, to mogę się nie powstrzymać i wykazać wyjątkowo słabą wolą!
Polecam śledzić strony
Polecam śledzić strony
oraz
---
http://www.flickr.com/photos/56561096@N00/ |
To było by na tyle ;)
POZDRAWIAM :*
hyhyhy... witaj w klubie :-) w nocy z niedzieli na poniedziałek napisałam... trzy i pół pracy na studia. Przy ostatniej zadaną objętość osiągnęłam zwiększaniem interlinii, bo już naprawdę nie było jak... A dziś, jutro i pojutrze egzaminy... A potem jeszcze dwa ustne w poniedziałek i wtorek. A za miesiąc poprawki, ye, ye, ye :-)
OdpowiedzUsuńMASAKRA! Stara baba już jestem i kompletnie odwykłam od radosnej twórczości jaką są eseje, projekty, kazusy... Obecnie morduję system prawny! Próbuję rozstrzygnąć który z systemów prawa jest korzystniejszy, stanowienie czy jednak precedensy.
UsuńPOŻAR w mojej głowie!
Bogna! Trzymam kciuki!
I wzajemnie :-)))
Usuń(ekonomika mediów i pragmatyka językowa, que????????)
PS. Chyba pójdę coś uszyć ;-)
UsuńUdało się! UFF - dotrwałam i nawet musiałam nieco skracać LOL
UsuńAle komp przetrwał, uh! idę spać, albo coś łyknąć dla ukojenia nerwów. Szydełka pochowałam i nie wyjmę do końca sesji :D