P O N I E D Z I A Ł E K
Nareszcie! Od dziś znów w pracy.
Pewnie myślicie, że mi się w głowie pomieszało?!
Nic z tego! Już dostawałam świra w domu, teraz przyszła kolej na zmianę.
Dzieciaki nadal chore ale ten tydzień przesiedzą ze swoim tatą. Odbędzie się to z pożytkiem dla wszystkich zainteresowanych, taty zdanie niewiele się tu liczy :P o!
Poza tym jest taki mały ktosiek!
by dollFairyLand.com |
który szepcze mi do ucha:
"dasz radę, to tylko mały guzik...o tutaj - kliknij. kliknij...
No DALEJ! kliknij! Od razu mnie zapakują i pędzę do Ciebie!.."
no i trzeba skądś tą kaskę wziąć ;)
----
W I E C Z O R E M
jak wszystko pójdzie dobrze
pojawi się specjalny post :)
----
W I E C Z O R E M
jak wszystko pójdzie dobrze
pojawi się specjalny post :)
Oby wszystko poszło po Twojej myśli.Jak kupisz,będziesz zachwycona,bo pukisie na żywo wymiatają :)))))
OdpowiedzUsuńHehe właśnie czytając to zdanie, że cieszysz się z powrotu do pracy pomyślałam, że właśnie dlatego, że zarobisz pieniążki, a wiadomo są pieniążki są nowe lalki ;p
OdpowiedzUsuńno to powodzenia! :) Fajnie będzie zobaczyć pukisia u pani, z tego co wiem są przeurocze i sama chciałabym mieć taką kruszynkę :3
OdpowiedzUsuńA jednak :)))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za właściwą decyzję, czyli kliknięcie na magiczne "buy now". I pamietaj - to tylko za pierwszym razem jest takie straszne... potem już normalnieje, a dollfy mają to do siebie że kasa musi się na nie znaleźć. Tak chce wszechświat :D
Hihihi,dobrze powiedziane:)))
OdpowiedzUsuńCzekam z ogromna niecierpliwoscia na ten niecodzienny post!
ona jakaś wyjątkowo rozmowna jest, bo do mnie też mówi ;)
OdpowiedzUsuńOj rany :D nim będę mogła popełnić to konkretne szaleństwo minie niestety troszkę czasu :/ Ale bardzo dziękuję za wsparcie! Od razu mi lżej podjąć taką decyzję :D
OdpowiedzUsuńZapowiadany post dotyczyć będzie niedzielnej podróży.
Szał na maluszki ;3 W ogóle fairyland i ich lalki wymiatają:D ja musiałabym chyba sprzedać organy całej rodziny aby mnie było stać na wymarzoną minifee xD
OdpowiedzUsuńWiesz.. też o tym myślałam, bo moim Świętym Graalem jest Miyu
Usuń