Ja d... zamówiłam na adres firmowy... musiałabym im dostarczyć umowę o pracę albo zaświadczenie od "szefa" ... CHOLERA! Nazwisko się zgadza ale zamiast adresu wpisali tylko ulicę... Grochowska jest dłuuuuuga i szeroka!
Noszjapierdziele........ to się narobiło.... Ale wierzę w dobre serca pań na poczcie. Weź umowę,dowód osobisty (zaświadczenie od proboszcza parafii heheh) co się tylko da. Będzie dobrze! Kciuki trzymam mocno za powodzenie misji !
O boscheeee, a od kogo kupowałaś?:(((( ja też czekam na swoją i narazie śledzenie paczki stanęło w miejscu , trzymam kciuki aby Ci się udało ją szybko odzyskać :(
Ale wiesz że nie ma już obowiązku meldunkowego? Odbierasz paczkę na nazwisko a nie adres. Oczywiście poczta jako przeżytek rządzi się swoimi prawami (wiesz że płacą kartą trzeba mieć dowód osobisty ze sobą?), ale czasem zrobić awanturę, wezwać kierownika i przypominają sobie że nie są "państwem w państwie".
OZŁOCĘ CIĘ! Brak obowiązku meldunkowego to fakt o którym zapomniałam :D Muszę tez przyznać, że poczta pl to zupełnie inny świat! U mnie na poczcie jak płacisz karta to zdzierają jeszcze z ciebie prowizję jak w najdroższym "obcym" bankomacie!
A mnie właśnie mąż nazwał durną babą :( A dlaczego? Otóż niedoręczone przesyłki trafiają na pocztę w moim mieście... I mogłabym pewnie za rok kupić Twoją nieodebraną przesyłkę za 1/3 wartości :D
Hmm a nazwisko się zgadza? Może wyślij tam skan dowodu czy coś, może dopiszą?
OdpowiedzUsuńStrasznie mi przykro... Trzymam kciuki żeby się dało wyjaśnić.
A gdzie jest to "centrum rozdawcze" Może można by było tam pojechać?
UsuńJa d... zamówiłam na adres firmowy... musiałabym im dostarczyć umowę o pracę albo zaświadczenie od "szefa" ... CHOLERA!
UsuńNazwisko się zgadza ale zamiast adresu wpisali tylko ulicę... Grochowska jest dłuuuuuga i szeroka!
Buuu
"CER" jest na drugim końcu Warszawy... ale pewnie tak się skończy, bo nie chcę by ją odesłali do Malezji :/
UsuńTo trzymam mocno kciuki! Na pewno Ci się uda!
UsuńOjej!! Mam nadzieję że wszystko się dobrze skończy!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby się udało odebrać.
OdpowiedzUsuńNoszjapierdziele........ to się narobiło.... Ale wierzę w dobre serca pań na poczcie. Weź umowę,dowód osobisty (zaświadczenie od proboszcza parafii heheh) co się tylko da. Będzie dobrze! Kciuki trzymam mocno za powodzenie misji !
OdpowiedzUsuńOjojoj, trzymamy kciuki!
OdpowiedzUsuńO boscheeee, a od kogo kupowałaś?:(((( ja też czekam na swoją i narazie śledzenie paczki stanęło w miejscu , trzymam kciuki aby Ci się udało ją szybko odzyskać :(
OdpowiedzUsuńAle wiesz że nie ma już obowiązku meldunkowego? Odbierasz paczkę na nazwisko a nie adres.
OdpowiedzUsuńOczywiście poczta jako przeżytek rządzi się swoimi prawami (wiesz że płacą kartą trzeba mieć dowód osobisty ze sobą?), ale czasem zrobić awanturę, wezwać kierownika i przypominają sobie że nie są "państwem w państwie".
OZŁOCĘ CIĘ! Brak obowiązku meldunkowego to fakt o którym zapomniałam :D
UsuńMuszę tez przyznać, że poczta pl to zupełnie inny świat! U mnie na poczcie jak płacisz karta to zdzierają jeszcze z ciebie prowizję jak w najdroższym "obcym" bankomacie!
A mnie właśnie mąż nazwał durną babą :( A dlaczego? Otóż niedoręczone przesyłki trafiają na pocztę w moim mieście... I mogłabym pewnie za rok kupić Twoją nieodebraną przesyłkę za 1/3 wartości :D
UsuńJa mu zaraz kłaki potargam za takie pomysły!!!
Usuń