Mam dylemat i to niebagatelny!
Merl nagle zniknęła z Pullip Style... nie wiem co o tym sądzić..
Na dodatek cały czas dwie panny nie dają mi spokoju!
----
 |
| *Skopię Ci tyłek, Vicky!* |
|
| *Skopię Ci tyłek, Vicky!* |
Bierz wszystkie!!! Merl niebawem na pewno wróci :)
OdpowiedzUsuńNie zastanawiaj sie, bierz je :-)
OdpowiedzUsuńNiestety jest tylko opcja ALBO.. ALBO.. :/
OdpowiedzUsuńPullipanny masz dwie a Blythe żadnej. Ale z drugiej strony Merl może być limitowana...
UsuńNie pomogę. Przepraszam.
LIMITOWANA? och pliiiz - nie strasz mnie!
UsuńChyba by coś na ten temat wspomnieli?
No wspomnieliby na pewno :) ja po prostu nie czytałam czy to "zwykła" czy "limitowanka" :)
UsuńJesli mialabym wybierac to rudzielca!!!! Oczarowal mnie :-)
OdpowiedzUsuńOCH! GDYBY TYLKO VICKY MIAŁA INNY KOLOR WŁOSÓW...
OdpowiedzUsuńWisz, dla Blythe te z można dokupić wig :D
UsuńAle cię wzięło na Blythe :) Jak nie ma Merl to chyba wybór jest prosty. I nigdy nie ma albo-albo, prędzej czy później spełniają się wszystkie chciejstwa :D
U mnie spełniają się ciut za szybko, jeszcze się na mnie to zemści!
UsuńCiekawa jestem, którą wybierzesz :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy to dla Ciebie istotne, ale druga ma większe oczy.
Pierwsza ma chyba fajniejsze ubranie.
Ruda to mój typ :)
OdpowiedzUsuńjak blajt to dla mnie tylko custom, bo błyszcząca buźka mnie odstrasza.
OdpowiedzUsuńNie chcę Ci mieszać swoimi wywodami, więc powiem tylko że ja wybrałabym Merl, dlatego że bardziej lubię pillipo-podobne :P
Ja tez bralabym Merl,bo jest PRZEPIEKNA a "blajtow" ja wcale.Czy to pomoze czy nie,nie wiem ale jakby nie kombinowac i tak Ty musisz zdecydowac:]
OdpowiedzUsuńJa bym na twoim miejscu poczekała :-D
OdpowiedzUsuńzapraszam:
http://swiat-pulipe.blogspot.com/
Lalki, które były na preorderze i tak po prostu znikły, oznacza, że preorder się skończył. Za jakiś czas na pewno wróci, też kiedyś miałam z takim preorderowym pullipem, którego chciałam, a jak zobaczyłam, że nie go ma... niemal zemdlałam, ale później wrócił :]
OdpowiedzUsuńWróci,wróci....na bank ! Co do Blajtów,to nie moja bajka....Mnie podobają się TYLKO te po przeróbce.A z tych co pokazałaś,to ta ruda bardziej do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńJa brałabym na pewno Merl, a w drugiej kolejności, to Vicky. Kolor włosów nie jest specjalnie porażający, ale jakoś reszta bardziej mnie urzekła ^^
OdpowiedzUsuńBierz Rudą i się nie zastanawiaj :D
OdpowiedzUsuń